mikroklimat w chlewni

Wydajność stada, niezależnie od gatunku, jest uzależniona przede wszystkim od warunków dobrostanu. W przypadku hodowli trzody ogromny wpływ na dobrostan ma mikroklimat w chlewni.

Na mikroklimat w chlewniach składają się: temperatura i wilgotność powietrza, wentylacja, hałas, a także oświetlenie. Opłacalność produkcji opiera się w dużej mierze na umiejętnym dostosowaniu powyższych warunków i utrzymaniu ich przez całą hodowlę.

Temperatura i wilgotność

Świnie są zwierzętami wrażliwymi na wahania temperatury. Mają również tendencję do przegrzewania się z powodu utrudnionego oddawania nadmiaru ciepła. Zbyt wysoka temperatura może powodować znaczne obniżenie przyrostów, zmniejszenie pobrania paszy, a nawet upadki. Z kolei zbyt niskie temperatury powodują zwiększenie apetytu zwierząt, przy czym energia pobrana z pasz jest wykorzystywana na ogrzanie organizmu, a nie na budowę tkanki mięśniowej. To również prowadzi do spadku opłacalności produkcji. Zimno zwiększa również ryzyko występowania infekcji w stadzie. W przypadku prosiąt zbyt niska temperatura w chlewni i brak promienników ciepła w kojcach uniemożliwiają odchów oraz prowadzą do chorób i upadków. Optymalne warunki odchowu to:

  • 15–22 °C dla loch, knurów i tuczników,
  • 20–24 °C dla loch z prosiętami,
  • 17–22 °C dla warchlaków,
  • ok. 34 °C dla prosiąt – temperatura ta osiągana jest przez zastosowanie promienników.

Mikroklimat w chlewni jest w dużej mierze zależny od wilgotności powietrza. Jej optimum to 70%, a jej wahania mogą powodować występowanie wielu groźnych chorób, a także nadmierne wychładzanie lub przegrzewanie zwierząt pomimo utrzymania odpowiedniej temperatury. Świnie wytwarzają ciepło i parę wodną, dlatego kluczowe jest monitorowanie tych parametrów na bieżąco.

Wymiana powietrza w chlewni

Odpowiednią temperaturę i wilgotność uzyskuje się dzięki wymianie powietrza. Zapewnia się ją, stosując nowoczesne systemy wentylacyjne. Należy jednak bezwzględnie unikać przeciągów, nawet w lecie. Hodowla trzody chlewnej wiąże się nie tylko z emisją ciepła i pary wodnej, ale również wielu szkodliwych gazów, takich jak dwutlenek węgla, siarkowodór czy amoniak. Ich obecność, a także nadmiar pyłu i kurzu znacznie obniżają dobrostan zwierząt i mogą prowadzić do wielu chorób, zwłaszcza w układzie oddechowym. Mikroklimat w chlewniach opiera się przede wszystkim na sprawnej wymianie powietrza, ponieważ można dzięki niej wpłynąć na kilka najważniejszych parametrów jednocześnie.

Hałas i oświetlenie

Negatywnym aspektem mechanizacji produkcji zwierzęcej jest wzrost poziomu hałasu. W celu zachowania dobrostanu należy uchronić świnie przed narażeniem na dźwięki powyżej 85 dB. Hałas nie powinien być też ani stały, ani wywoływany nagle. Świnie narażone na nadmierny hałas zaczynają odczuwać stres, co może prowadzić do obniżenia przyrostów i występowania problemów behawioralnych.

Mikroklimat w chlewni zależy również od oświetlenia. Ma ono wpływ na czas pobierania paszy, procesy rozrodcze i kontakty społeczne w stadzie. Utrzymywanie zwierząt w świetle lub ciemności całą dobę jest zakazane. Świnie powinny być przetrzymywane w pomieszczeniach oświetlonych przez co najmniej 8 godzin na dobę światłem o natężeniu min. 40 lx.

Mikroklimat w chlewni to fundament opłacalnej produkcji

Zachowanie wysokiego dobrostanu to nie tylko korzyść dla zwierząt – to również szansa na osiąganie maksymalnego zysku z hodowli. Mikroklimat w chlewniach ma znaczny wpływ na status zdrowotny trzody. Utrzymanie jego parametrów na odpowiednim poziomie i stałe ich monitorowanie może uchronić hodowcę od kosztów związanych z leczeniem czy obniżeniem produkcji. Ma to również duże znaczenie dla pracowników przebywających w pomieszczeniach z trzodą, ponieważ odpowiedni mikroklimat w chlewni znacznie ułatwia warunki pracy.

Jeśli szukasz produktów dla trzody chlewnej, odwiedź stronę https://active-pro.pl/Znajdziesz tam także wskazówki i porady dot. hodowli świń.

Przeczytaj również: Odsadzanie prosiąt. Jak je poprawnie przeprowadzić?